Jaką aktywność wybrać?
Przede wszystkim taką, która sprawia przyjemność. Może to być:
– Spacer
– Nordic walking
– Jogging, czyli spokojne bieganie
– Jazda na rowerze
– Pływanie
– Gimnastyka
Dobrze będzie, gdy wybierzemy ruch na świeżym powietrzu. Trzeba pamiętać o dostosowaniu go do wieku i wcześniejszej aktywności. – Jeśli ktoś w przeszłości nigdy się nie wspinał, to niech nie bierze się za chodzenie po skałkach. Lepiej, aby zaczął od regularnych spacerów. Później, w zależności od chęci, można dołożyć lekki jogging, jazdę na rowerze czy pływanie. W przypadku, gdy ktoś wcześniej biegał, a później miał długą przerwę, też nie warto zaczynać od długich dystansów. Na początek spacery i lekki trucht. Nie należy od razu przeciążać organizmu, bo będzie to ze szkodą dla naszego zdrowia – mówi dr hab. Piotr Majcher.
Jak dostosować aktywność do wieku? Warto wsłuchać się we własny organizm. Po 60. czy 70. roku życia nie należy go nadmiernie przeciążać. Powinniśmy ćwiczyć, osiągając maksymalnie tętno w okolicach 120 uderzeń na minutę. Można kupić specjalistyczne zegarki, które mierzą tętno. I nie są one bardzo drogie. Są też krokomierze z pomiarem tętna. Jeśli ktoś jednak nie chce wydawać pieniędzy, może sam w prosty sposób zmierzyć swoje tętno. Wystarczy przyłożyć dwa palce do tętnicy promieniowej (na nadgarstku) lub tętnicy szyjnej i policzyć liczbę uderzeń w ciągu 15 sekund. Później pomnożyć to przez cztery. Dla przypomnienia – w przypadku seniorów, którzy nie trenują wyczynowo, dobrze byłoby, gdyby nie przekraczało 120 uderzeń na minutę.
Dla seniorów wskazany jest ruch co najmniej trzy razy w tygodniu po 30 minut.