Sprawność fizyczna to kapitał, o który musimy dbać

Rozmowa z Witoldem Bańką, Ministrem Sportu i Turystyki

Czy jako najmłodszy minister w obecnym rządzie dostrzega pan potrzebę promowania aktywności fizycznej wśród osób starszych?

Zachęcanie seniorów do aktywności jest niezwykle ważne. Sprawność nie jest nam bowiem dana raz na zawsze. Musimy mieć świadomość, że to kapitał, który szybko maleje. Jeśli jednak o niego zadbamy, możemy być pewni korzyści. Sam staram się codziennie biegać i choć wiem, że do wieku senioralnego zostało mi jeszcze trochę czasu, chcę mądrze się do tego przygotować. Pochodzę z rodziny o sportowych tradycjach i na własne oczy mogę obserwować, jak ruch wpływa na zdrowie i samopoczucie.

02_06_MINISTER-BANKA

W takim razie czy rozpoczynanie aktywności fizycznej w wieku dojrzałym ma sens?

Ma sens w każdym wieku. Szczególnymi wartościami płynącymi dla osób starszych jest ruch na świeżym powietrzu i kontakt z innymi ludźmi. W wieku 60 czy 70 lat nie mówimy już o osiąganiu wybitnych czasów czy odległości. Aktywność fizyczna może wydłużyć okres życia w sprawności i niezależności.

Coraz więcej seniorów zdaje się mieć tego świadomość.

Widok 60-latków biegających po parku czy spacerujących z kijkami obecnie nikogo już nie dziwi. Sam często mijam się z seniorami podczas porannych biegów. To bardzo motywujące i inspirujące, także dla ludzi bardzo młodych.

To właśnie na nich skoncentrował się Pan, definiując priorytety Ministerstwa Sportu i Turystyki na najbliższe lata. W docieraniu do dzieci i młodzieży widzi Pan rolę osób starszych?

Badania prowadzone przez Warszawską AWF pokazują, jak od kilkudziesięciu lat systematycznie spada nasza sprawność fizyczna. Dla przykładu w 1979 r. średnia długość skoku w dal u siedmioletniego chłopca wynosiła 129 cm, w 2009 r. – już tylko 109 cm. Podobnych przykładów jest więcej. Rośnie nam pokolenie, które sporty „uprawia” na ekranie komputera albo przed konsolą. Dlatego potrzebne są systematyczne działania, które sprawią, że wolny czas znów zacznie młodym ludziom kojarzyć się z boiskiem, wycieczką w góry czy rowerem.

Do tego potrzebne są działania Ministerstwa Sportu i Turystyki, ale także szkół, nauczycieli, jak i rodziców. Nikt nie przekona dziecka do uprawiania sportu skuteczniej niż mama, która po zakupy jedzie rowerem, czy babcia, która z koleżankami wychodzi wieczorem na marszobieg.

Dlatego uważam, że aktywność fizyczna seniorów odgrywa podwójną rolę. Pomaga osobom starszym zachować zdrowie i witalność, a dla młodych jest wspaniałym przykładem tego, jak należy o siebie dbać. Wzorem dla nas wszystkich mogą być na przykład uniwersytety trzeciego wieku. Dzięki nim osoby starsze wychodzą z domów, wspólnie ćwiczą i wzajemnie się motywują. Ministerstwo Sportu popiera wszelkie tego typu działania. Z przyjemnością wspieramy inicjatywy, które przyczyniają się do upowszechniania sportu wśród osób starszych. Kampanie, chociażby takie jak „UTW BEZ GRANIC: seniorzy na start!”, spełniają swoją funkcję. Pozwalają pokazać korzyści z aktywności i przełamują powszechne przekonanie, że sport jest tylko dla młodych.

Czy poleciłby Pan seniorom swoją ulubioną dyscyplinę sportową?

Bieganie to piękny sport! Tę formę aktywności można polecić niemal wszystkim, bez względu na kondycję. Nie wymaga specjalistycznego sprzętu ani wiedzy. Seniorzy mogą rozpocząć od marszobiegu – samodzielnie lub w grupie. Naprawdę warto się zmotywować!